Czas na ostatnie półfinałowe spotkania europejskich pucharów. Już dziś poznamy pary finałowe Ligi Europy jak i Ligi Konferencji. Dzisiaj korzystam z oferty Superbet. Z naszym kodem promocyjnym Superbet każdy nowy użytkownik może liczyć na bonus aż do 3734 PLN!
Bayer Leverkusen przeżywa mini kryzys. Tak należy rozpatrywać brak wygranej w czterech poprzednich spotkaniach. Wszystko zaczęło się od zremisowanego starci z Unionem, natomiast porażka z Kolonią w następnej kolejce zakończyła serię 14 meczów bez przegranej.
Podopieczni Xabiego Alonso nie mogli sobie wybrać gorszego momentu na obniżkę formy. Sezon wchodzi w najważniejszą fazę, tymczasem Aptekarze mogą odpaść z Ligi Europy. Dodatkowo słabe wyniki w lidze również sprawiły, że Bayer znalazł się na ten moment 7 miejscu.
Jeśli chodzi o Romę, to zobaczymy dosyć podobną sytuację jak u dzisiejszych gospodarzy. Dopiero wygrana nad Bayerem przerwała serię 4 meczów bez wygranej. Poprzednia kolejka w Serie A pokazała, że Jose Mourinho odpuszcza nieco ligę kosztem właśnie walki w Lidze Europy.
W starciu z Bolonią „The Special One” wystawił mocno zmieniony skład. Nawet takim składem udało się wywalczyć remis na trudnym terenie. Walka o TOP 4 jest już jednak zakończona. 6 punktów straty do czwartego Lazio sprawia, że Roma może się znaleźć w Lidze Mistrzów, zdobywając właśnie puchar Ligi Europy.
Podsumowując, gospodarze mają w ostatnich dniach problemy z wykorzystaniem swoich sytuacji. Było to widoczne również w pierwszym meczu w Rzymie. W rewanżu spodziewam się podobnego podejścia gości, czyli mocna defensywa a z przodu jak coś wpadnie do dobrze. Roma może tutaj się bronić praktycznie cały czas, a nie ma co ukrywać, że Mourinho jest mocno defensywnym trenerem. W mojej opinii ciężko będzie tutaj złamać defensywę gości i stawiam tutaj na maksymalnie 2 gole w meczu.
Bayer Leverkusen — AS Roma:
Szukasz innych darmowych typów bukmacherskich? Zatem koniecznie sprawdź naszą stronę, gdzie znajdziesz propozycje nie tylko z piłki nożnej!
Pierwsze spotkanie dosyć niespodziewanie zakończyło się remisem 1-1. Wszyscy tutaj stawiali w roli faworyta Starą Damę, tymczasem Sevilla postawiła twarde warunki, dzięki czemu kwestia awansu jest praktycznie otwarta.
W rewanżu na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán ciężko jest wskazać jednoznacznie faworyta. Gospodarze pomimo potencjalnie straconego sezonu w lidze, pokazują, że potrafią zaskoczyć i są w stanie tutaj awansować kosztem Juventusu. Niemniej, ostatnie tygodnie to mocna poprawa gry ze strony gospodarzy. Jeśli utrzymają tę tendencję do końca sezonu, to mają jeszcze szansę, aby włączyć się do walki o miejsca premiujące grę w Europie. A jeszcze niedawno martwili się o ligowy byt.
Juventus z kolei po kilku słabszych meczach przełamał się wreszcie w starciu z Lecce. Później była wygrana z Atalantą i właśnie remis z Sevillą. W poprzedniej rundzie Serie A wygrali pewnie nad Cremonese. Jednak po tym spotkaniu Stara Dama nie ma powodów do radości. Z gry w rewanżowym starciu wypadli bowiem Bonucci i Pogba.
Ja w tym meczu skupię się na kartkach. Sevilla to ekipa, która zbiera ich całkiem sporo. W Lidze Europy ich średnia wynosi równo 3 kartki na mecz. Juventus jest w tej statystyce „gorszy” bowiem ich średnia wynosi tylko 2 kartki na mecz. Pierwsze spotkanie pokazało, że to właśnie hiszpańska ekipa częściej fauluje i uzbierali więcej kartek. W meczu u siebie sytuacja powinna być podobna i stawiam tutaj na to, że to Sevilla zobaczy więcej kartek w tym meczu.
Sevilla — Juventus:
Drogi czytelniku! Pamiętaj, że zaprezentowane przez nas kupony, czy propozycje typów, są tylko i wyłącznie naszymi subiektywnymi przemyśleniami. Nie ma i nie było tutaj nigdy nic pewnego i tak do tego należy podchodzić. PAMIĘTAJ, że zawsze grasz na własne ryzyko, graj więc odpowiedzialnie!
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
BUKMACHER MIESIĄCA
Za Pakiet XXL - dodatkowe 2000 PLN bonusu na Euro 2024 oraz gra bez podatku w fazie pucharowej Euro
Więcej