Wczorajszy kupon ode mnie pięknie się zazielenił. Nie pozostaje nic innego jak poszukać kolejnego wygranego kuponu dzisiaj. Zaglądam zatem do Hiszpanii i Anglii. Zapraszam do lektury!
Przy okazji dzisiejszego kuponu korzystam z oferty Fuksiarza. Kod promocyjny Fuksiarz gwarantuje bezpieczny zakład ze zwrotem 50% do 500 PLN. Ponadto Cashback bez limitu, oraz 2 dyszki Freebetu na LaLigę!
Na pierwszy ogień idzie u mnie starcie w Hiszpanii. Cadiz to osiemnasta ekipa w tabeli, z zaledwie piętnastoma punktami na koncie. Notują serię piętnastu kolejnych meczów bez wygranej i tylko dwukrotnie udało im się zachować czyste konto. Dwukrotnie bezbramkowo remisowali. Z Realem Sociedad oraz Rayo Vallecano. Poza tym stracili w tym sezonie 26 goli.
Valencia jest w tabeli na miejscu dziesiątym z 26 oczkami i bilansem goli 22:23. Swoje potrafią strzelić, ale za dużo też tracą. W trzech poprzednich meczach za każdym razem trafiali do bramki rywala, a łącznie zdobyli 5 goli. Po jednym z Barceloną i Vallecano oraz trzy z Villarrealem. Valencia w tym sezonie jeszcze nie jest na straconej pozycji. Jeśli dziś wygrają, to będą mieli 3 oczka straty do miejsca dającego awans do europejskich pucharów. Cadiz natomiast może wydostać się ze strefy spadkowej i przesunąć się na miejsce 16.
W tym spotkaniu spodziewam się, że Valencia strzeli minimum jednego gola. Na wyjazdach strzelali z Gironą, Bilbao czy Realem Madryt. Tym samym uważam, że Cadiz jest ekipą, z którą snajperzy Nietoperzy powinni trafić minimum raz.
Cadiz – Valencia:
Interesujesz się sportem? Chcesz poznać inne nasze typy bukmacherskie z hokeja na lodzie, tenisa czy piłki nożnej? Jeśli tak, to zapraszamy na naszą stronę!
Drugi mecz, którzy dziś wybrałem to hit Premier League. Pojedynek ekip z miejsc 5 oraz 9, lecz aspirujących do znacznie wyższych lokat. Spurs w 20 meczach zgromadzili 39 oczek, a Czerwone Diabły 31. Piłkarze z Londynu mają o wiele lepszą ofensywę, bowiem strzelili już 42 gole, przy zaledwie 22 Manchesteru. Formacje obronne są na podobnym poziomie, różnią je tylko dwa trafienia na korzyść United.
Ja w tym meczu skupiam się na kartkach. W ostatnich 5 bezpośrednich starciach tych ekip pokazywano kolejno 5, 3, 1, 3 oraz 4 kartki. Manchester w tym sezonie obejrzał 47 kartek. Daje to średnią zaledwie 2.35 na mecz. Tottenham w tym samym czasie zgromadził 52 kartki, czyli 2,6 na spotkanie.
Mecz ten sędziowany będzie przez Johna Brooksa, który w obecnym sezonie poprowadził 12 spotkań Premier League i pokazał w nich 60 kartek. Jest to średnia nieco poniżej linii, którą wybrałem na ten mecz, czyli 5.5. Uważam, że w tym meczu nie będzie aż tak ostrej gry, a ta linia nie zostanie pokryta. Gram zatem zakład na maksymalnie 5 kartek w meczu.
Tottenham – Manchester United:
Drogi czytelniku! Pamiętaj, że zaprezentowane przez nas kupony, czy propozycje typów, są tylko i wyłącznie naszymi subiektywnymi przemyśleniami. Nie ma i nie było tutaj nigdy nic pewnego i tak do tego należy podchodzić. PAMIĘTAJ, że zawsze grasz na własne ryzyko. Graj odpowiedzialnie!
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
BUKMACHER MIESIĄCA
Za Pakiet XXL - dodatkowe 2000 PLN bonusu na Euro 2024 oraz gra bez podatku w fazie pucharowej Euro
Więcej