NBA zakłady bukmacherskie 2022/23: obstawianie, typy i kursy

Kolejny sezon NBA czas start! Nadchodzące rozgrywki zapowiadają się świetne. Co więcej, w lidze znowu zobaczymy Polaka.

W tym tekście znajdziesz wszystkie podstawowe informacje na temat kolejnego sezonu NBA i dowiesz się, jak najlepiej przygotować się do typowania i obstawiania najlepszej koszykarskiej ligi świata.

NBA 2022/23 – format rozgrywek

Sezon NBA 2022/23 będzie 77. sezonem w historii ligi. NBA wraca do standardowej wersji terminarza i w trakcie rozgrywek sezonu regularnego każda z 30 drużyn rozegra po 82 spotkania. W związku z pandemią koronowirusa dwa poprzednie sezony były skrócone.

Faza zasadnicza rozpocznie się 18 października i potrwa do 9 kwietnia. Jej celem jest wyłonienie najlepszych ekip z obu konferencji, przy czym po 6 z zachodu i wschodu ma już pewny awans do play-offów. Drużyny z miejsc 7-10 powalczą o dwa ostatnie miejsca w play-in.

Od 11 do 14 kwietnia rozegrane zostaną „baraże” o awans do play-offów. W nich 16 najlepszych ekip (po 8 z konferencji zachodniej i wschodniej) powalczy o tytuł NBA.

W rozgrywkach play-offowych obowiązuje format best-of-seven, czyli po prostu do czterech wygranych. Wyżej sklasyfikowany zespół podczas fazy zasadniczej posiada „przewagę” parkietu i gra na swoim parkiecie mecze nr: 1, 2, 5 i 7. Szczególnie potencjalne starcie we własnej hali traktowane jest jako bardzo duży handicap.

Chcąc zdobyć puchar Larry’ego O’Briena, mistrzowski team musi wygrać 28 spotkań. Kto ma na to szansę? Łącznie 30 ekip, po 15 z konferencji wschodniej oraz zachodniej:

Od 2004 roku w NBA gra 30 zespołów. Od kilku lat krążą plotki o dodaniu nowych klubów (np. z Las Vegas lub Seattle), jednak na razie pozostaje to w sferze domysłów i przypuszczeń.

NBA 2022/23 – co musisz wiedzieć?

Co, gdzie, kto i jak – te rzeczy wiemy, już a propos nadchodzącego sezonu NBA. Przejdźmy do bardziej szczegółowej analizy wydarzeń z poprzednich rozgrywek i tego, co wydarzyło się minionego lata.

W sezonie 2021/22 w Finałach NBA doszło do pojedynku Golden State Warriors z Boston Celtics. Górą okazała się ekipa z Oakland, wygrywając 4-2. Tym samym Stephen Curry zdobył swój czwarty tytuł mistrzowski i pierwszą statuetkę MVP finałów:

Poprzedni sezon był pełen niespodzianek. O ile tytuł Warriors można było jeszcze jakoś wymyślić, o tyle Celtics byli wielką rewelacją rozgrywek i w połowie sezonu byli stawiani raczej w szeregu zespołów walczących o play-offy, a nie o tytuł.

Duże piętno na poprzedni sezon odcisnęły niestety kontuzje.

Gdyby wszystkie ekipy były zdrowe, to na 99% zobaczylibyśmy inne zestawienie w finale. Ale taki jest sport i to też trzeba wziąć pod uwagę przy obstawianiu typów na NBA.

Los Angeles Lakers nie weszli nawet do play-in, najlepszym strzelcem był Joel Embiid (Philadelphia 76ers), a największą liczbę zwycięstw osiągnęli Phoenix Suns.

Przykład nieprzewidywalności poprzednich rozgrywek? Z ekip, które sezon wcześniej awansowały do najlepszej czwórki, tylko jedna zdołała przejść do II rundy w minionych rozgrywkach. A mówimy tu o LA Lakers, Miami Heat i Boston Celtics, czyli zespołach z prawdziwego zdarzenia.

Wpływ na taką kolej rzeczy miały wcześniej wspomniane kontuzje oraz zmęczenie spowodowane krótką przerwą między rozgrywkami.  

Teraz zawodnicy mieli stosunkowo długą przerwę (jak na ostatnie lata) i nareszcie mamy pełny, normalny sezon NBA.

Świetną wiadomością dla polskich kibiców jest wybranie w drafcie z nr 9 Jeremy’ego Sochana przez San Antonio Spurs. 19-latek trafił do NBA prosto z uczelni Baylor, gdzie dał się poznać jako świetny defensor i zawodnik idealnie skrojony pod współczesną NBA.

Obstawianie NBA 2022/23 – na co zwrócić uwagę?

NBA bywa nieprzewidywalna, a potęgują to jeszcze kwestie związane z pandemią koronawirusa. Są jednak pewne zasady, które pozwolą Ci zmaksymalizować szansę na skuteczność obstawiania typów na NBA.

Na co zwrócić uwagę przy analizowaniu NBA?

• Absencje – w NBA wpływ gwiazd na wynik jest ogromny, więc nieobecność jednego z liderów musi zaważyć na formie drużyny. Przy 82 spotkaniach w sezonie regularnym zdarzają się sytuacje, w których trenerzy celowo sadzają swoich graczy na ławce, dając im odpocząć. Jeżeli będziesz na bieżąco sprawdzał składy/absencje, to znajdziesz okazję na znalezienie atrakcyjnego kursu czy też linii punktowej na zawodnika. Bo nieobecność jednego… daje szansę na punktowanie innemu.
• Granie we własnej hali – rozgrywanie spotkań przed własną publicznością jest realną przewagą w NBA. Swoje kosze, swoi kibice to rzeczy, które realnie pomagają wygrywać drużynom..
• Terminarz/podróże– przy dużym natłoku spotkań nawet zawodnikom NBA może czasem zdarzyć się gorszy dzień. Większe prawdopodobieństwo tego jest wtedy, gdy dany zespół jest w trasie wyjazdowej i musi grać spotkania np. dwa z rzędu. Umiejętności ekipy X mogą być nieporównywalnie wyższe, ale grając na zmęczeniu czasem potrafią zdarzyć się „wpadki”, a analiza terminarza może pomóc znaleźć pojedynki z potencjałem na wygraną underdoga.
• Historia pojedynków – czy zespół może zespołowi „nie leżeć”? Podobno tak jest. Analiza historycznych pojedynków między drużynami może doprowadzić do ciekawych wniosków.
• Waga spotkania – granie w finałach NBA, a granie w 73. meczu fazy zasadniczej różni się, prawda? Tak samo do tego podchodzą zawodnicy NBA. Zwróć uwagę na to, czy dana ekipa ma powód, żeby wyjść na parkiet zmotywowana i próbująca zwyciężyć za wszelką cenę.
• Zmiany kursowe – wchodzimy już bardziej w rzeczy bukmacherskie, ale po to tu przecież jesteśmy. Wahania kursowe wskazują np. większe stawki na dane zdarzenia lub przewidywane absencje w zespole. Czasami niektórzy bukmacherzy „śpią”, co przy analizie całego rynku pozwala na znalezienie naprawdę ciekawych okazji.

NBA 2022/23 – kursy/przewidywania zakładów bukmacherskich

Pora na to, jak sezon NBA 2022/23 i jego obstawianie widzą polscy bukmacherzy.

Na początek mistrz NBA, czyli kto według analityków ma największe szanse na tytuł?

Po kapitalnym sezonie nie powinno dziwić, że to Celtics i Warriors są faworytami w oczach bukmacherów eWinner. Trzeci w kolejności są mistrzowie NBA z sezonu 2021/22 prowadzeni przez Giannisa Antetokounmpo.

Będąc przy eWinnerze, trzeba oddać temu polskiemu bukmacherowi świetną ofertę na zakłady sezonowe na sezon 2022/23 w NBA.

eWinner przygotował też korzystną ofertę powitalną, która pozwala zagrać pierwszy zakład bez ryzyka ze zwrotem na konto główne. Po rejestracji z kodem OBSTAWIAMY zabezpieczasz swój zakład do 110 PLN!

Jeden z przykładów szerokiej oferty w eWinner? Kursy bukmacherskie na występy w tym sezonie Jeremy’ego Sochana:

To tylko niewielki wycinek z oferty kursowej eWinner, jak i pozostałych bukmacherów na nadchodzący sezon NBA.   

NBA 2022/23 – typy Obstawiamy

To teraz przejdźmy do najważniejszej rzeczy, mianowicie do typów na sezon 2022/23 od Obstawiamy! Przygotowujemy dla Was zapowiedzi meczów przez cały rok.

Pod tym linkiem znajdziecie analizy spotkań NBA razem z gotowymi kuponami -> typy NBA

Do obstawiania NBA polecamy bukmachera Fuksiarz.

Nie masz tam konta? Załóż je z kodem promocyjnym na bonus Fuksiarza i zagraj pierwszy zakład bez ryzyka do 500 PLN!

Gdzie obstawiać NBA 2022/23?

Do obstawiania NBA polecamy oczywiście jedynie legalnych bukmacherów online w Polsce. To, u których będziesz grał, zależy w dużej mierze od Twoich preferencji. Biorąc jednak pod uwagę ofertę zakładów, promocje i bonusy oraz atrakcyjność kursów polecamy typowanie NBA w eWinner i Fuksiarzu.

Gdzie oglądać NBA 2022/23?

Prawa do transmisji telewizyjnych NBA posiada Canal Plus, ale… NBA obejrzysz też za darmo na stronach lub w aplikacjach legalnych bukmacherów! Są to m.in. Betclic, Fortuna czy Totalbet.

Wymagania do uzyskania od dostępu różnią się od bukmachera, ale z pewnością nie są one wygórowane. Na pewno niezbędne do oglądania NBA za darmo będzie posiadanie konta oraz zalogowanie się na nie.  

Patryk

Wielki fan piłki nożnej, szczególności ligi hiszpańskiej. Odkąd pamiętam, kibicuję również FC Barcelonie. Przygodę z SEO zacząłem w 2022 roku, a od stycznia 2023 pracuję w tym temacie na stronie Obstawiamy.info. W wolnym czasie nie pogardzę dobrym kryminałem jak i fantastyką, psychofan Harry’ego Pottera.