Bulls czarnym koniem tego sezonu? Dubel na NBA!

Załóż konto w BETCLIC z linku poniżej i odbierz BARDZO DOBRĄ promocję na start – zwrot kasy za pierwszy przegrany kupon!

💥 REJESTRACJA – KLIKNIJ I ODBIERZ BONUS
💥 KOD PROMOCYJNY – OBSTAWPL

Zagraj pierwszy kupon do 625 ZŁOTYCH! Jeśli nie wejdzie wróci do Ciebie 550 PLN (różnica to podatek) w bonusie. Bonus podlega obrotowi 6 razy po kursie @2,0. Jeśli Wasz pierwszy kupon będzie wygrany – cała kasa należy do Was i możecie ją wypłacić!

Możecie zagrać za większą stawkę – po prostu maksymalnie WRÓCI DO WAS 550 PLN. Jeśli zagracie za mniejszą stawkę – zwrot będzie adekwatnie mniejszy.

Detroit Pistons – Chicago Bulls (godz. 01:00): Wygrana Chicago

Pierwszą propozycją na drugą noc zmagań nowego sezonu NBA będzie czysta wygrana Chicago nad Detroit. Popularne Byki dokonały w offseason sporych zmian kadrowych, w których skład wchodzi m.in Lonzo Ball czy DeMar DeRozan. Nie można także zapominać o takich nazwiskach jak Caruso czy Brown Jr., którzy z ławki również powinni wnieść sporo polotu. Głównym problemem Bulls w tym sezonie może być obrona, bowiem nie ma się o co martwić w kwestii ofensywy mając w pierwszej piątce takie nazwiska jak LaVine, DeRozan czy Vucević. Mecze przedsezonowe pokazały, że Chicago będzie się liczyć w tym sezonie na wschodzie i może to być drużyna, która najwięcej zyska względem poprzednich rozgrywek. Pistons mają również całkiem ciekawy roster, jednak brakuje tam dużych nazwisk, które swoim doświadczeniem będą wygrywać mecze. Idziemy po wygraną gości na ich inaugurację. 

New Orlean Pelicans – Philadelphia 76ers (godz. 02:00): Maxey minimum 2 straty

Wczoraj graliśmy straty, dzisiaj również. Tym razem pod lupą Tyrese Maxey, który pod nieobecność zawieszonego Bena Simmonsa będzie odpowiedzialny za kreowanie gry i zostanie obdarzony zaufaniem od Doca Riversa. Już w meczach przedsezonowych było widać, że Maxey szykowany jest do roli startera i niewykluczone, że ten sezon może być dla niego przełomowy ze względu na większy zakres minut i odpowiedzialność. Maxey to obiecujący drugoroczniak, który spełnia się w roli ballhandlera, jednak jest zdecydowanie bardziej aktywny rzutowo od Simmonsa. Jeśli dużo gry z piłką, to i potencjalne straty, które szczególnie często przydarzają się młodym zawodnikom. W poprzednim sezonie w sytuacji, gdy Ben był poza boiskiem lub po prostu nie grał, Maxey notował wzrost strat z 0.5 na 2.5 na 100 posiadań. Dziś Tyrese powinien dostać swoją szansę, tym bardziej, że kolejnym nieaktywnym zawodnikiem będzie dzisiaj Milton, a ten często przejmował zadania ballhandlera. W moim przekonaniu linia główna powinna wynosić tutaj 2.5. 

Patryk

Wielki fan piłki nożnej, szczególności ligi hiszpańskiej. Odkąd pamiętam, kibicuję również FC Barcelonie. Przygodę z SEO zacząłem w 2022 roku, a od stycznia 2023 pracuję w tym temacie na stronie Obstawiamy.info. W wolnym czasie nie pogardzę dobrym kryminałem jak i fantastyką, psychofan Harry’ego Pottera.